Słowo wstępne
Pojęcie życia jest pojęciem wieloznacznym. Obejmuje wiele zjawisk, od życia biologicznego począwszy, a na wiecznym skończywszy. W przypadku człowieka można mówić o życiu jako takim, ale też o jego sensie. Można też myśleć o życiu jako fenomenie kulturowym, przyjmującym najróżniejsze postaci; nie zawsze najszczęśliwsze. W związku z tym właśnie Episkopat Polski swój program duszpasterski na rok 2008/2009 skupił wokół hasła „Otoczmy troską życie”. Pod tym hasłem Kościół w Polsce rozumie troskę o wszystkie formy życia, które wyszły z rąk Boga Stwórcy i które obejmuje Chrystusowe „Ja jestem (…) życiem” (J 14,6).
Każde życie, a człowieka w szczególności, pozostaje tajemnicą, która fascynuje. Światło na nie rzuca objawienie. Biblia stwierdza, że Bóg jest jedynym Panem życia, człowiek natomiast jest opiekunem życia i jego środowiska (por. Jan Paweł II, Encyklika Evangelium vitae, 39-41). Życie jest darem Boga Stwórcy. On jest źródłem wszelkiego życia (por. Ps 36,10). Tylko Bóg jest żyjącym. Życie jest wyłącznie Jego właściwością, należy do istoty Jego istnienia. On jest żyjącym na wieki (por. Pwt 32,40), Tym, który posiada życie z siebie. Wszystkie stworzenia żyją dzięki Niemu i nic nie znaczą, jeśli Bóg odbiera im swoje tchnienie (por. Ps 104,30; Iz 42,5). Dlatego Święty Paweł w mowie na Areopagu stwierdził: „W Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy” (Dz 17,28). Jeśli człowiek nie odniesie swojego życia do Boga, który jest jego źródłem, pozostanie ono dla niego niezrozumiałe. Życie człowieka bowiem nie należy do niego, lecz do Boga.
Człowiek stworzony na obraz Boży jest równocześnie istotą cielesną i duchową. W ludzkiej egzystencji obie rzeczywistości: materialna i duchowa – łączą się i zachodzą na siebie. Człowiek jest duchem w ciele i ciałem uduchowionym. Substancjalna jedność duszy i ciała zostaje zniszczona w przypadku śmierci i przywrócona dopiero w uwielbionym ciele (por. KKK 997). Opisane przez Świętego Pawła napięcie, istniejące w człowieku między dążeniami ducha i dążeniami ciała (zob. Ga 5,16-18), rodzi imperatyw moralny, wyrażający się w dążeniu do przywracania ludzkiej naturze harmonii naruszonej przez grzech pierworodny.
Ciało chrześcijanina przez chrzest i inne sakramenty święte jest miejscem zamieszkania Boga, jest świątynią Boga i jako takie jest Jego własnością (por. 1 Kor 6,19). Jeśli Bóg mieszka w świątyni ciała, to tym samym zostaje jej Panem i Właścicielem, a człowiek nie ma prawa nią dysponować. Naszą przynależność w życiu i śmierci do Chrystusa wyraźnie potwierdził Święty Paweł: „Jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu więc, i śmierci należymy do Pana” (Rz 14,8).
Wszystkie wymiary życia ludzkiego: fizyczny i duchowy, naturalny i nadprzyrodzony, jednostkowy i społeczny, jak w soczewce skupiają się w rodzinie, która wymaga dziś szczególnej troski. Powody wyjaśnił Jan Paweł II w Adhortacji apostolskiej Ecclesia in Europa: „Liczne czynniki kulturowe, społeczne i polityczne przyczyniają się do coraz bardziej widocznego kryzysu rodziny. Godzą one w różnej mierze w prawdę i godność osoby ludzkiej, przy czym podają w wątpliwość samą ideę rodziny. Wartość nierozerwalności małżeństwa jest coraz bardziej lekceważona; żąda się prawnego uznania związków faktycznych oraz zrównania ich z prawomocnym małżeństwem; próbuje się akceptować wzorce związku dwóch osób, w których różnica płci nie odgrywa istotnej roli” (Jan Paweł II, Adhortacja apostolska Ecclesia in Europa, 90). Te tendencje nasilają się także w Polsce. Dochodzi do tego proces starzenia się społeczeństw związany ze spadkiem liczby urodzeń, co – według Jana Pawła II – prowadzi do utraty nadziei, co jest jednym z objawów „kultury śmierci” zagrażającej światu. Aborcja, zamachy na życie ludzkie, jakimi są zabiegi na embrionach ludzkich, niewłaściwe stosowanie prenatalnych technik diagnostycznych (por. tamże, 95), wszystko to budzi niepokój i jest znakiem słabnięcia nadziei w Europie.
Dobrze się stało, że motto tegorocznego programu duszpasterskiego „Otoczmy troską życie” zainspirowało Wydział Duszpasterstwa Ogólnego Kurii Diecezjalnej w Tarnowie do przygotowania tomu katechez dla dorosłych, które odnoszą się do problematyki związanej z życiem w konkretnej sytuacji społecznej Europy i naszej Ojczyzny. Możemy więc zapytać: co to znaczy troszczyć się o życie dzisiaj? Autorzy rozważań przekonująco wyjaśniają, że troska o życie to przede wszystkim pamięć o Źródle życia; to umiejętność rozeznawania powinności moralnych wobec życia naturalnego i nadprzyrodzonego, to właściwe odczytywanie i wypełnianie zadań stojących przed rodziną, która jest „sanktuarium życia” i „fundamentem społeczeństwa”.
Niniejsza publikacja dobrze wpisuje się w „służbę Ewangelii życia”. Przyczynia się bowiem do powszechnej mobilizacji sumień i wspólnego wysiłku etycznego, podejmowanego z myślą o obronie życia. Jest to wielkie wyzwanie, do którego należy podejść z przekonaniem, że przyszłość cywilizacji europejskiej zależy w znacznej mierze od skutecznej promocji wartości stanowiących rdzeń jej kulturowego dziedzictwa. Życie zajmuje wśród nich szczególne miejsce.
Ks. Adam Kokoszka
Tarnów, 04.11.2008 r., we wspomnienie św. Karola Boromeusza